c.d. Karlsruhe-dzień 3
Poniedziałek, 10 lutego 2014 | dodano: 04.05.2014Kategoria dodawanie
Oprócz codziennej "obowiązkowej" trasy , zapuściłam się dzisiaj w uliczki dzielnicy, w której mieszka córka. Wybrałam się do starej części gdzie znajdują się stare,nieduże domki. Czyste uliczki, zadbane chodniki, wypielęgnowane ogródki przydomowe, zwłaszcza ta część, która przylega do chodnika. Ponieważ jest jeszcze ciągle czas karnawału i zabaw są tu jeszcze nadal ozdoby świąteczne. Na drzewkach, krzewach pozawieszane wielkie bombki, gwiazdki, Mikołaje i ozdobne pudełka w formie pięknie zapakowanych prezentów. Niemcy mają także zwyczaj dekorowania okien .To dekoracje "sezonowe" , ściśle są związane z porą roku lub obchodami różnych świąt. Zbliża się okres jakiegoś nieznanego nam święta (nie wiem jak się nazywa) .Organizowane są w tym czasie pochody, przemarsze, w których biorą udział dorośli i dzieci. Przebierają się w bardzo dziwaczne stroje. "Straszne "stroje ...np Baby Jagi, upiora, kościotrupa, błazna, żaby , pająka (takie widziałam) ale i jakieś takie śmieszne, bliżej nieokreślone. W przydomowych ogródkach spotykałam wielką Baba Jagę na miotle albo inną siedzącą na huśtawce a także podświetlone wieczorem jakieś straszydła. Im bardziej dziwaczne - tym lepiej.
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Rower:
Dane wycieczki:
21.00 km (0.00 km teren), czas: h, avg: km/h,
prędkość maks: 0.00 km/hTemperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Rowerem po Karlsruhe
Niedziela, 9 lutego 2014 | dodano: 17.03.2014
Rodzinne losy zapędziły mnie do Karlsruhe.To duże niemieckie miasto porównywalne wielkością z Wrocławiem. Niezbyt piękne, zwłaszcza jego stara część, bardzo rozkopane , bo budują w nim metro. Za to sieć ścieżek rowerowych - to jest to czego naprawdę możemy pozazdrościć Niemcom. W każdy zakątek miasta począwszy od śródmieścia a skończywszy na dalekich obrzeżach - można dojechać ścieżką rowerową. Bezpiecznie, bezkolizyjnie , w uprzywilejowany sposób.
Moja codzienna obowiązkowa trasa to dzielnica Neureut - śródmieście,,,- dom-klinika, w której znalazła się córka.
Pogoda niezbyt sprzyjająca, bo zimno i wietrznie. Właściwie to z konieczności wsiadłam na rower (pożyczony) , bo codzienne dojazdy tramwajem wydały mi się za drogie. Bardzo drogie jak na kieszeń polskiego emeryta!!!
Pierwszy przejazd to powrót z kliniki do domu. Późny wieczór, ciemno, pożyczony rower bez świateł i ścieżka rowerowa, którą jadę pierwszy raz - na pewnym odcinku w ogóle nie oświetlona. Dobrze, że biegnie wzdłuż torów tramwajowych - to mój drogowskaz.
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Moja codzienna obowiązkowa trasa to dzielnica Neureut - śródmieście,,,- dom-klinika, w której znalazła się córka.
Pogoda niezbyt sprzyjająca, bo zimno i wietrznie. Właściwie to z konieczności wsiadłam na rower (pożyczony) , bo codzienne dojazdy tramwajem wydały mi się za drogie. Bardzo drogie jak na kieszeń polskiego emeryta!!!
Pierwszy przejazd to powrót z kliniki do domu. Późny wieczór, ciemno, pożyczony rower bez świateł i ścieżka rowerowa, którą jadę pierwszy raz - na pewnym odcinku w ogóle nie oświetlona. Dobrze, że biegnie wzdłuż torów tramwajowych - to mój drogowskaz.
Rower:
Dane wycieczki:
5.50 km (0.00 km teren), czas: h, avg: km/h,
prędkość maks: 0.00 km/hTemperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Turcja-Bułgaria 2013
Niedziela, 12 stycznia 2014 | dodano: 12.01.2014

1. Istambuł - Omerli-Yesilvadi - Sile - Adampol-Polonezkoy- Behozja -Istambuł
2. Istambuł - Tepecik - Subasi- Saray - Silviri - Demirkoy-Sukrupasa-Sarpoleve
Derekoy - Malko-Tarnovo- Pomorie -Karnobat- Gurkovo - Kazanlak-
Manolok - Karlovo - Sopot - Pirdop - Sofia
Łączna trasa rowerowa - około 1150 km
Chętnych do przeczytania relacji z podróży zapraszam na stronę:http://bojalinka.blogspot.com/2013/11/wyprawa-rowe...
oraz obejrzenia zdjęć :https://picasaweb.google.com/105744719622746441868/TurcjaBuGaria201302?noredirect=1
Rower:
Dane wycieczki:
1150.00 km (0.00 km teren), czas: h, avg: km/h,
prędkość maks: 0.00 km/hTemperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Otwarcie sezonu 2014 ?
Środa, 8 stycznia 2014 | dodano: 08.01.2014Kategoria dodawanie
Tak można powiedzieć, że jest to otwarcie sezonu rowerowego 2014. Słoneczny w miarę ciepły dzień zachęcił do krótkiej przejażdżki rowerem do lasu. Niestety, grzyby nie urosły! Za to cisza, zdrowe, świeże powietrze.
Temperatura:11.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Rower:
Dane wycieczki:
18.00 km (18.00 km teren), czas: h, avg: km/h,
prędkość maks: 0.00 km/hTemperatura:11.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)